Czas Wznoszenia

ROK 2012

Mamy dawno oczekiwany rok 2012. Rok nadziei i rok potężnych zmian. Wystarczy sięgnąć do alternatywnych mediów, takich jak na przykład portal Zmiany na Ziemi, aby się zorientować, że sytuacja nie jest zwyczajna. Silny wzrost aktywności słonecznej, sejsmicznej, wulkanicznej i magnetycznej jest trudny do zignorowania.

Jednocześnie poczynania Światowego Rządu (oczywiście mowa o rządzie tajnym) stają się coraz bardziej chciwe i bezwzględne. Ci, którzy za tym stoją, konsekwentnie realizują swój plan objęcia wszystkich obywateli Ziemi totalną kontrolą oraz planową eksterminacją. Obecnie lobby międzynarodowych chuliganów dąży do wywołania poważnego konfliktu mogącego bardzo łatwo przerodzić się w ciąg zdarzeń o nieobliczalnych skutkach. Chodzi oczywiście o Iran. Nie trzeba być politologiem, żeby dostrzec powagę sytuacji. Poziom zagrożenia porównywalny jest do żonglowania zapalonymi głowniami nad składem prochu.

Zaniepokojony sytuacją w tym rejonie połączyłem się z Polem Świadomości. Odpowiedź jaką uzyskałem, jak to z Polem Świadomości bywa, była alternatywna i zaskakująca. Gdybym miał ją przełożyć na ludzki język brzmiałaby mniej więcej tak:

Władcy Ciemności są przekonani, że wprowadzając w życie misternie uknuty plan wszystko mają kontrolują. Tworząc ułudę dla innych Mistrzowie Iluzji sami wpadają jednak w pułapkę wielkiego złudzenia. Zaślepieni butą zwycięzców nie są w stanie zauważyć, że ich inteligentna gra jest częścią planu znacznie większego, zaś ich przebiegłe ruchy są przewidziane przez inteligencję tysiące razy od nich potężniejszą.

Bez dostępu do Wyższego Planu Wszechświata nie wszystko można kontrolować. Nawet najbardziej misterny plan przestaje obowiązywać, jeżeli wzbudzona zostanie energia chaosu. To energia chaosu jest czynnikiem z ziemskiej perspektywy nieobliczalnym - czynnikiem, który może uruchomić łańcuch zdarzeń prowadzący do Wielkiej Przemiany.

Wzbudzenie energii chaosu jest zarazem ryzykiem i nadzieją.

Czy jest to właściwy moment aby wspomnieć, że warto jest mieć gdzieś – na przykład w piwnicy albo w komórce, niewielki składzik artykułów pierwszej potrzeby, które mogą wyparować ze sklepów szybciej niż jesteśmy to sobie w stanie wyobrazić? Tak, myślę, że należy o tym powiedzieć.

W żadnym wypadku nie należy powyższego stwierdzenia traktować jak proroctwa. To zwyczajny głos zdrowego rozsądku. No, może nie do końca zwyczajny, ale potraktujcie go z lekkością i z rozwagą. Niezależnie od rozwoju wypadków, odrobina zapasu się przyda. Oczywiście wiem, że jeśli ktoś jest silnie podłączony do orkiestry oficjalnych mediów, może jeszcze jakiś czas niczego nie zauważyć. Dopiero gdy energia chaosu nabierze rozpędu a medialna orkiestra zgubi swą melodię, nagle okaże się że COŚ SIĘ DZIEJE. Bo widzicie, z naszym światem jest trochę tak jak z Tytanikiem. Na Tytaniku orkiestra też grała do samego końca...

W ZASIĘGU

Kontakt z Polem Świadomości stał się od niedawna dla mieszkańców rozległego obszaru Polski znacznie ułatwiony. 21 stycznia 2012 roku została uruchomiona druga potężna kosmiczna antena. Oto Brama Światów Pomorze:

Wysokość - 380 cm.

Zasięg – ponad 400 km

Działanie – w paśmie wyczuwalnym ta duża Merkaba rozprzestrzenia wibracje sprzyjające dobremu samopoczuciu, twórczości, zadowoleniu. Jednak najistotniejszym zadaniem Bramy Światów jest ułatwienie dostępu do Planetarnego Pola Świadomości, oraz pomoc w nawiązaniu kontaktu z „Wyższym Ja”. Dzięki ułatwionemu połączeniu z Wyższym Ja, wkrótce po jej uruchomieniu przeszedłem przez proces ogromnie istotnych uświadomień, które pozwoliły mi spojrzeć na rzeczywistość z zupełnie innej perspektywy.

Od strony technicznej przełomowe znaczenie miało opracowanie łączników, dzięki którym całość konstrukcji zespolona jest pewnie i stabilnie bez konieczności spawania. Przez długi czas ani mnie, ani współpracującemu ze mną projektantowi nie udawało się znaleźć odpowiedniego rozwiązania. Na szczęście we właściwym czasie na projektanta Darka (niech Allach ma go w swojej opiece) spłynęła genialna myśl. Dzięki nowym łącznikom Brama Światów może być teraz produkowana seryjnie i składana na miejscu, w którym ma być ustawiona.

Brama Światów Pomorze ustawiona została w pobliżu Bornego Sulinowa. W bardzo dobrym zasięgu znalazło się całe Pomorze (wschodnie i zachodnie) oraz północna Wielkopolska. Ponieważ subtelne oddziaływanie Bramy Światów rozprzestrzenia się na bardzo dużą odległość, jej wpływ powinien sięgać do Wrocławia a nawet do Berlina.

Przypominamy, że pierwsza kosmiczna antena – Brama Światów Wisła została uruchomiona 7 grudnia 2011 w okolicach Wyszogrodu. Właścicielka terenu, na którym ten instrument stoi zauważyła ciekawe zjawisko związane z rozsuwaniem się chmur.

Zjawisko z rozstępującymi się chmurami ukazującymi słońce miało miejsce dwukrotnie, dlatego wiem, że to nie przypadek. Sąsiad, który mieszka w pobliżu i sam montował na Bramie Światów kryształy, zdziwił się, bo przyjechał pół godziny po rozsunięciu się chmur. Siedzieliśmy przy kawie i obserwowaliśmy to zjawisko (następnym razem postaram się mieć aparat z możliwością zrobienia zdjęć panoramicznych). Trwało ono 1 godzinę i ok 30 minut.

Pierwszy raz był bardziej dziwny, bo gdy jechałam na działkę padał deszcz. Martwiłam się nawet jak rozpakuję ten zapakowany po dach samochód. Wjeżdżając na działkę jeszcze padało. Kiedy zatrzymałam samochód aby otworzyć, garaż przestało padać, pomyślałam wiec, że szybko pobiegnę obejrzeć Merkabę. Poszłam, postałam, popatrzyłam, podumałam i wróciłam do samochodu z myślą wstawienia go do garażu i rozpakowania później. I w tym momencie wyszło słońce - byłam w totalnym szoku, bo całe niebo było zasłonięte ciężkimi, deszczowymi chmurami. Przestrzeń nad działką i trochę za nią była wolna od chmur i rozświetlona. Wielkość trudno określić patrząc z Ziemi (działka ma szerokość 70 metrów), chmur nie było też po obu sąsiednich stronach.

Warto dodać, że niespodziewanie od Nowego Roku mojego męża zaczęło "odrzucać" od mięsa, ryb a nawet jajek, no i oczywiście od alkoholu. Najpierw myślał, że musiał się zatruć ale poza tym, że nie może patrzeć na powyższe, innych dolegliwości nie ma.

WYŻSZE JA

Powyższa reakcja jest pięknym przykładem połączenia się osoby będącej pod wpływem Merkaby ze swoim Wyższym Ja. Czym właściwie jest owo „Wyższe Ja”? Jest to nic innego tylko nasza prawdziwa osobowość, wolna od obcych kodów oraz deformacji narzuconych ziemskiemu systemowi życia. W drodze powrotnej do mojego Wyższego Ja, od urodzenia aż do teraz przeszedłem przez długą drogę powrotu do siebie. Było to odsłanianie kolejnych kurtyn zasłaniających zrozumienie tego kim naprawdę jestem i co tutaj robię.

Jednym z etapów tego odsłaniania było pozostawienie toksycznego sposobu odżywiania, do którego zmuszane są niemal wszystkie rodzące się na naszej planecie dzieci. Dzięki wrodzonej determinacji udało mi się to zrobić w młodości. Jednak przejście na wegetarianizm okazało się zaledwie pierwszym etapem. Dalsza droga w kierunku pożywienia całkowicie roślinnego z wyeliminowaniem wielu toksycznych składników pozwoliła mi dostrzec jak potężne są kody, które podawane nam są w jedzeniu.

Wyższe Ja to osobowość pełna, boska, potężna i nieśmiertelna. Kilkanaście dni temu miałem okazję obserwować w przychodni lekarskiej sporą grupę siedemdziesięciolatków. Mając w pamięci świeże doświadczenie cudownego stanu nieśmiertelności pomyślałem sobie: „Młodzieńcy! Przecież 70 lat to zaledwie początek życia!”. Dziwimy się czasem, że przedpotopowi biblijni bohaterowie żyli około 800 – 900 lat (czyli w zasadzie bardzo krótko). Myślimy sobie wówczas – „to jakaś pomyłka...” To nie żadna pomyłka! Istota nieśmiertelna może żyć dowolną ilość czasu a ewentualne odejście z ciała jest wyłącznie kwestią jej wyboru.

Wszystko to kwestia kodowania. Nasze oryginalne boskie kody zostały zastąpione kodami obcymi i fałszywymi. Istoty tkwiące we władzy obcych kodów są oddalone od własnej prawdziwej tożsamości (od Wyższego Ja), tym samym nie potrafią korzystać z jego niezmierzonych zasobów mądrości i wiedzy.

Istoty, poprzez które manifestują się obce kody popełniają bardzo wiele błędów. Wydaje im się, że realizują swą wolną wolę, w rzeczywistości zaś realizują obcy, toksyczny program.

Obce kody manifestują się również dość nagminnie wśród ludzi potencjalnie dość wysoko rozwiniętych. Aby obcy kod uruchomił swój program wystarczy odpowiednia wtyczka. Wśród ludzi na duchowych ścieżkach najpopularniejszą wtyczką jest pragnienie sławy, władzy, poklasku, chęć przewodzenia oraz skłonność do manipulacji. Rozejrzyjcie się wokół, zobaczycie mnóstwo takich „nauczycieli”, których główną motywacją jest chęć przewodzenia. Czyż trzeba wyczytywać po nazwiskach?

Obecny czas – w szczególności najbliższe kilka miesięcy, jest czasem przyśpieszonego wstępowania. Polega ono na wyzbywaniu się obcych kodów, fałszywych autorytetów oraz łączeniu się ze swoją prawdziwą tożsamością. Łącząc się z tym kim naprawdę jesteś, nie musisz korzystać z żadnych pośredników ani wsłuchiwać się w niezliczone przekazy. Sam masz dostęp do potężnego i nieograniczonego źródła. Ty nim jesteś!

Owego procesu przyśpieszonego wstępowania doświadcza obecnie wiele osób. Czasami jest to bardzo gwałtowne. Wielu zostają przypomniane ich starożytne imiona, przywracana jest też pamięć tego kim byli – czyli tak naprawdę kim w rzeczywistości są. Mnie również dane było przypomnieć sobie bardzo odległą przeszłość, dużo starszą niż jakakolwiek pisana historia. Przywrócenie takiej pamięci to dar bezcenny. Całość obecnego fałszywego systemu utrzymywana jest wyłącznie dzięki niewiedzy. Z chwilą powrotu pamięci, z chwilą przebudzenia się z trwającego tysiąclecia snu prawdziwych bogów i bogiń, założycieli i zwierzchników tego świata, iluzja fałszywego systemu pryśnie niczym mydlana bańka. Biorąc pod uwagę masową skalę zjawiska, moment ten jest już bardzo bliski.

PARASOL NAD POLSKĄ

Na bazie dotychczasowych doświadczeń z Bramą Światów zauważyłem, że tworzy ona rozległą na kilkaset kilometrów strefę przyśpieszonego wznoszenia. Jest to obszar przyjaznej emanacji ułatwiającej łączność z Polem Świadomości oraz łączność z własną prawdziwą tożsamością.

Gotów jestem również zaryzykować stwierdzenie, że w czasach niepokoju i burzliwych przemian Merkaby tego typu zapewniają ochronę lepszą niż skomplikowane systemy przeciwrakietowe. Baterie antyrakiet są ogromnie kosztowne i związane z kłopotliwym stacjonowaniem obcych wojsk. Proszę zauważyć, że przeciwrakiety zwalczają pociski już wystrzelone (czyli jakby trochę późno). Merkaba oddziałując poprzez Pole Świadomości „odparowuje” niewłaściwe intencje z umysłów tych, którzy rakietami władają.

Aby nasz kraj został objęty pełnym parasolem ochronnym należałoby postawić jeszcze co najmniej 3 tego typu instalacje:

• na południowym wschodzie
• na południowym zachodzie
• na północnym wschodzie

Stacje składowe systemu powinny tworzyć przestrzenną figurę geometryczną wzajemnie wzmacniając swoje oddziaływanie. Nie musi to być figura proporcjonalna zatem proponowane rejony rozstawienia stacji bazowych można traktować z dużą tolerancją. Ważne natomiast żeby zasięgiem objęta została cała Polska wraz z najbliższym sąsiedztwem. Szczególnie warto pomyśleć o tym sąsiedztwie, które jest najbardziej wybuchowe (np. Obręb Kaliningradzki).

Instalacje ochronne nie są niczym nowym. Na Atlantydzie wzmacniały one Pole Świadomości przez długie tysiąclecia. Były źródłem mocy i mądrości, łączyły z wnętrzem Ziemi i z kosmosem. Dawały możność wglądu w inne wymiary, pozwalały zachować nieśmiertelność. Ten czas właśnie powraca. Nie przypadkiem z całego świata napływają informacje o wzroście aktywności energetycznej wszystkich rozstawionych na całej ziemi piramid (link) . Nie są również przypadkowe tajemnicze, słyszane na całym świecie dźwięki, przypominające „anielskie” trąby (link). Wszystko wskazuje na to, że zmiany zostały uruchomione i są w toku. Ich przejście w fazę ostateczną jest kwestią najbliższego czasu.

WEWNĘTRZNE ŹRÓDŁO

Spytacie może skąd wiem wszystko to, co wiem. Nie korzystam przecież z chanellingów, nie modlę się do Archaniołów, nie prowadzę kursów, stronię od publicznych wystąpień, nie ciągnę za sobą uczniów. Moim źródłem jest prosta i naturalna wewnętrzna łączność. Jest to łączność z tym, kim naprawdę jestem.

Być może w ślad za tą myślą pojawi się u niektórych z Was pytanie – zatem kim naprawdę jestem? Moje starożytne imię jest mi znane, nie jest to jednak właściwe miejsce ani czas, aby je teraz wypowiadać. W pradawnych czasach byłem jedną z potężnych istot założycieli cywilizacji znanej jako Atlantyda. Niech to na razie wystarczy. Szkoda by było za wcześnie niepokoić demony. I tak nerwowo śledzą każdy mój ruch a ich zajadłe, wystawione wiele tysięcy lat temu listy gończe niestety nie mają klauzuli przedawnienia. Jednak zważywszy, że zapewne moją tożsamość znają lub co najmniej się jej domyślają, wcale się ich nerwowości nie dziwię.

Warto wiedzieć, że demony mają pewną paskudna cechę - typową dla istot ze strefy cienia. Nigdy nie uderzają w silnych i światłych. Zamiast tego sieją zniszczenie wokół. Zatem drogi przyjacielu, towarzyszu tej duchowej podróży - jeżeli zastanawiasz się dlaczego ciągi zdarzeń wokół Ciebie zachowują się tak, jakby płonęły... Spokojnie, nie irytuj się! Po prostu witaj w klubie :)

Jeszcze jedno. Jako mieszkaniec i współtwórca Atlantydy czuję potrzebę zabrania głosu wobec niesłusznych oskarżeń, którymi się tą cywilizację czasem obarcza. Założenie i początki Atlantydy to piękno, perła mądrości, Światło Ducha, raj na Ziemi. Raj, który trwał przez wiele tysiącleci zanim pojawiły się jakiekolwiek wypaczenia. Oczywiście do wypaczeń doszło lecz gdzie ich nie było? Jednak zanim do nich doszło, w rzekach i kanałach oblewających naszą przepiękną stolicę przelała się nieskończona ilość wody, zaś dla licznych ziemskich i kosmicznych ras miejsce to było przez wiele długich pokoleń wolnym i szczęśliwym domem.

Na koniec pytanie, które często pojawia się w mojej korespondencji z użytkownikami portalu:

CZY POLACY TO NARÓD WYBRANY?

Z narodem wybranym jest trochę tak, jak z owym wybranym narodem biblijnym. Przeciętna masa ówczesnego plemiennego społeczeństwa była toporna, odporna na boską mądrość i anielskie prowadzenie. Podczas tułaczki po skalistych i niegościnnych pustyniach półwyspu Synaj wystarczyło aby Mojżesz oddalił się na kilka dni, a już odlano ze złota posąg cielca i zaczęto wokół niego rytualne tańce. Podobnie jest i z naszym narodem, co widać na co dzień w mediach i w życiu. Zatem jeśli rozumiemy naród wybrany jako przeciętną i odporną na perswazję masę zaciętego pustomuzgowia, odpowiedź brzmi oczywiście NIE.

Jednak jeśli spojrzymy na naród wybrany jako na jednostki, których zrozumienie i gotowość do podjęcia działania wybiega daleko ponad przeciętną, wówczas TAK – wielu Polaków, spełnia to kryterium.

Ciekawą cecha naszego narodu jest jego wszędobylskość. Nie ma takiego zakątka świata, gdzie nie znalazłby się jakiś rodak. Niedawno koleżanka, z którą wiele lat temu praktykowałem jogę przysłała mi pozdrowienia z Azorów, gdzie od niedawna mieszka... Ta wszędobylskość daje bardzo ciekawą specyfikę. Przesłania opublikowane po polsku, choć nie są tak powszechne jak tysiące przekazów wygłaszanych po angielsku, docierają jednak do wybranych ludzi na całej kuli ziemskiej.

Jest wiele spraw, o których ludzie władający innymi językami do tej pory nie mieli okazji się dowiedzieć. Są też urządzenia, o których inni jeszcze nie słyszeli zaś Polacy już ich skutecznie używają. Tak, to daje dość ciekawą perspektywę...

INFORMACJA DLA OSÓB ZAINTERESOWANYCH USTAWIENIEM BRAMY ŚWIATÓW

Aby zapewnić należyty zwrot środków i energii poświęcone na skonstruowanie Bramy Światów cena pojedynczego urządzenia powinna wynosić 4400 zł. Jest to kalkulacja wyważona, daleka od wygórowania i dająca gwarancję obustronnej satysfakcji. Oferta skierowana jest do ludzi świadomych i rozumiejących znaczenie równowagi. Warto pamiętać, że stawiając Bramę Światów czynisz przysługę nie tylko dla siebie ale i dla wielu istot w bliskiej i odległej okolicy. W zadaniu tym wskazana jest zatem lokalna współpraca. Mam nadzieję że jako społeczność świadomych jednostek jesteśmy już do niej gotowi. Czas na to najwyższy!

Osoba zamawiająca we własnym zakresie przygotowuje teren oraz przygotowuje podpory, na których Merkaba stanie oraz montuje całość instalacji. Należy również doliczyć koszt transportu przesyłki gabarytowej - jest on niemały. Wszystkie szczegóły techniczne są do uzgodnienia przy zamówieniu.

Ze względu na wyjątkowość sytuacji stworzenie systemu ochronnego nad naszym krajem należy uznać za zadanie priorytetowe. Byłoby dobrze, gdyby podstawowy zarys systemu był gotowy już w w kwietniu 2012.

W związku z powyższym, w wyraźnie uzasadnionych, pojedynczych przypadkach możliwe jest negocjowanie specjalnego upustu. Maksymalna kwota upustu to 12% od ceny podstawowej. Ponieważ jednak skorzystanie z opcji upustu wpływa niekorzystnie na równowagę energetyczną, proszę o wybór tej opcji jedynie w przypadku wyższej konieczności.

Zdjęcia Bramy Światów w większej rozdzielczości znajdują się na stronie: www.merkaba-aktywator.pl/merkaba-brama-swiatow