Kobieta i mężczyzna. Dwie piękne istoty stworzone dla siebie nawzajem i pasujące do siebie jak idealna harmonia przeciwieństw. Dwie iskry świadomości ubrane w kosmiczne skafandry ciał. Ciała te obdarzone są przeciwną względem siebie biegunowością, co stanowi o ich inności i wzajemnym przyciąganiu. Harmonię przeciwieństw widać na każdym kroku - w kształtach, w ruchach, w sposobie myślenia i odczuwania. Wzajemne uzupełnianie stanowi piękno, tak jak piękne jest to, że między dwojgiem kochających się ludzi powstaje magnetyczna potrzeba bliskości...
Płeć jest związana z kierunkiem obrotu podstawowego wiru energii życia. Od czakry podstawy począwszy wir ten pnie się w górę przechodząc przez poszczególne ośrodki energetyczne i ożywiając kolejne struktury naszego ustroju psychofizycznego. W rzeczywistości wir ten nie powstaje w czakrze podstawy, ani tez nie kończy się na czakrze korony. Obie czakry krańcowe są jedynie bramami, przez które wir ten przechodzi. Promień Boskiej Energii wnika przez otwarte bramy dając życie unikalnej indywidualnej strukturze, jaką jest każda żywa istota. Od stopnia otwarcia obu tych bram zależy moc i poziom wyrazu a od unikalnej struktury splotów świetlistych nici DNA (jest ich 12) zależy kształt i osobowość. Zapis energetycznej struktury zabieramy ze sobą po odejściu z fizycznego ciała i realizujemy jego ciąg dalszy w innym miejscu i czasie, w kolejnych odsłonach filmu zwanego życiem.
Chociaż wzorzec energetyczny zawarty pomiędzy czakrą podstawy i czakrą korony stanowi o naszej indywidualności, nie zmienia to faktu, że indywidualność ta jest jedynie małym fragmentem Wielkiego Boskiego Wiru. Jeżeli wiedzę o tym wykorzystasz należycie, zrozumiesz i doświadczysz, że jesteś integralną częścią Wszystkiego, gdyż Wszystko jest częścią Boskiego Wiru.
Prawidłowo funkcjonujący wzorzec życia zawiera w sobie biegunowość. Energia Wiru życia przechodząc przez strukturę energetyczną istoty o polaryzacji męskiej wiruje w kierunku przeciwnym w stosunku do tej samej energii przechodzącej przez istotę o polaryzacji żeńskiej. Kierunki ruchu obrotowego zmieniają się w każdej kolejnej czakrze, jednak u kobiety i u mężczyzny zawsze są względem siebie przeciwstawne. Obrazuje to poniższy rysunek.
Biegunowość jest wyrazem piękna i różnorodności. Różni Was wszystko - emanacja subtelnych energii, sposób odczuwania, myślenia, poruszania się, kształty, gesty, gusta, ubiory. Tysiące najdrobniejszych detali, które sprawiają, że mężczyzna jest mężczyzną a kobieta kobietą. Ta właśnie idealnie się uzupełniająca odmienność tak Was do siebie przyciąga. Wywołuje zachwyt i magnetyzm, dzięki któremu jesteście w stanie obdarzyć życiem istoty, które oczekują na Wasze przywołanie. Pisałem już o tym w rozdziale Dzieci Kryształowe.
Żyjemy w czasach energetycznego pomieszania, gdzie wszystko jest pomieszane lub wywrócone na opak. To co powinno przyciągać często antagonizuje. Mężczyźni wykorzystują słabości kobiet i spychają je na margines uzurpując sobie prawo do roli Panów Świata. Kobiety zazdroszczą mężczyznom ich pozycji i za wszelką cenę starają się być takie jak oni. W efekcie powszechnie wyrzekają się swej kobiecości, o czym świadczy chociażby sposób ubierania się dzisiejszych kobiet (romantyzm sukienek i spódniczek odszedł w niepamięć a w biurach, w domach i na ulacach bezwzględnie dominują spodnie). I jedni i drudzy zapominają, że ich role cyklicznie się zamieniają. Zgodnie z naturalnymi cyklami nikt nie przebywa w ciele o tej samej polaryzacji dłużej niż jedno, góra dwa wcielenia. Ciekawość oraz przyciąganie do przeciwnego bieguna sprawiają, że po wypełnieniu swej roli w danym życiu dusza instynktownie dąży do zmiany polaryzacji. W ten sposób mężczyźni stają się kobietami a kobiety mężczyznami.
Oczywiście można przedłużyć swoje istnienie pod wpływem jednorodnej polaryzacji, ale nie jest to naturalne i wymaga silnej motywacji. Taką motywacją może być na przykład jakiś uraz psychiczny. Jednak nadmierne przeciążenie któregoś z biegunów burzy harmonię i może prowadzić do późniejszych wynaturzeń. Nierzadko zdarza się sytuacja, że dorastający chłopak stwierdza, że podobają mu się... mężczyźni. Albo dorastająca dziewczyna zauważa, że woli... kobiety. Tak się dzieje wtedy, gdy po nadmiernym wejściu w któryś z biegunów płciowości dusza w końcu decyduje się na wzięcie ciała o biegunowości przeciwnej. Jednak głęboko w przeszłości wyżłobione nawyki emocjonalne i myślowe oddziałują nadal bardzo silnie i zakłócają naturalny ruch wirowy energii w czakramach. Mamy wówczas do czynienia z ludźmi o polaryzacji zakłóconej, gdzie część energii w ich czakramach wiruje w nieprawidłową stronę.
Zmiany polaryzacji można dokonać za pomocą technik energetycznych i może to zrobić doświadczony terapeuta. Będzie to jednak jedynie efekt krótkotrwały o ile nie będzie temu towarzyszyć głęboka chęć zmiany nawyków emocjonalnych. Chodzi tu o pogodzenie się z nową rolą i docenienie jej wspaniałych przymiotów. Tych samych przymiotów, które jeszcze przed poczęciem skłoniły daną duszę do przyjęcia takiego a nie innego ciała. Oczywiście można nowej życiowej lekcji nie przyjąć wybierając drogę wypaczonej seksualności, co jest zjawiskiem dziś powszechnym. Jest to jednak droga, która prowadzi donikąd. Kosmiczne karmiczne lekcje mają to do siebie, że odłożone na później, powracają ze zwielokrotnionym natężeniem. Odkładanie tych lekcji na później po prostu się nie opłaca.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że osoby duchowo rozwinięte mogą w zależności od potrzeb z łatwością swoją polaryzację zmieniać. Czynią to na poziomie duchowym nie zmieniając wyglądu swojego fizycznego ciała ani podstawowych cech przez nie przejawianych. Takiej tymczasowej zmiany polaryzacji doświadczałem wielokrotnie i nie jest ona dla mnie niczym niezwykłym. Po pewnej praktyce jest to tak łatwe jak zmiana ubrania. W efekcie poprzez moje ciało świetliste mogę manifestować się dowolnie - jako mężczyzna lub jako kobieta.
Obecne ciało męskie wybrałem z powodu jego bardzo ważnych atrybutów, niezwykle pomocnych przy działalności związanej z podważaniem podstaw istniejącego systemu oraz z tworzeniem nowych wzorców. Podobnie kiedy cofam się do niektórych mocno wyrytych w Kronice Akaszy fragmentów mojej przeszłości – jestem w nich mężczyzną. Kiedy jednak poza wymiarami fizycznymi udaję się na spotkanie z potężną świetlistą istotą, która od tysiącleci jest moim mężem - wybieram którąś z żeńskich manifestacji. Kostium męski jakoś by tu nie pasował. Choć ostatecznie, kiedy idę dalej i tak wszystko rozpuszcza się w świetle...
Podobnie muszę na chwilę coś w sobie zmienić, kiedy nieoczekiwanie odwiedza mnie syn. Co z tego, że urodziłam go tysiące lat temu, w innej epoce, skoro nadal mnie odwiedza? Syn jest synem... Jeżeli wchodzisz w grę wielu wymiarów i czasów, a przy rozwoju duchowym nie da się tej gry pominąć, potrzebne Ci jest zrozumienie. Bez zrozumienia jest zamieszanie. Im więcej wiesz o swojej przeszłości, tym bardziej przydaje się umiejętność łatwego dostosowywania swej polaryzacji do zaistniałych sytuacji.
Wierni wyznawcy różnych religii mogliby być w nie lada kłopocie, gdyby się dowiedzieli, że Madonna, która im się ukazała może być w rzeczywistości siedzącym w jakiejś himalajskiej jaskini joginem...
To nie obrazobórstwo. To tylko mały przykład potencjalnych możliwości. Widzimy to, w co wierzymy. Nie wszystko jest takie, jak nam się wydaje.
Czy czytaliście Diunę? Kwisatz Hederach, mesjasz i wybawiciel. Okazał się nim ten, który będąc mężczyzną miał w sobie moc kobiety. To działa z pewnością w obu kierunkach.
Aby nauczyć się elastycznie i zgodnie z potrzebą sytuacji przełączać energię płci, trzeba przede wszystkim dokonać poważnej zmiany we własnym poczuciu tożsamości. Jeżeli do tej pory uważałeś, że jesteś mężczyzną lub kobietą, był to bardzo ograniczony punkt widzenia. W rzeczywistości nie jesteś ani jednym ani drugim, gdyż dusza w swojej najczystszej formie czystego światła poza wymiarami jest poza wszelką polarnością.
Schodząc w świat wymiarów, nadal w świetlistej, lecz już wielowymiarowej formie masz doskonały dostęp do obu biegunów – męskiego i żeńskiego i z dostępu tego możesz swobodnie korzystać. Na tym poziomie można uznać, że jesteś w jednakowym stopniu mężczyzną i kobietą i od Ciebie zależy, z którego aspektu korzystasz.
Dopiero schodząc na ciężki plan materialny dusza daje się tak mocno złapać w klatkę ciała, że zaczyna się z nim utożsamiać. A przecież to tylko ubranie... Dobrze uszyty kosmiczny skafander, który umożliwia przebywanie na planecie, na której żyjemy. W dodatku daleko im obecnie do piękna i doskonałości, którą miały w czasach, kiedy nasza planeta była piękna i czysta. Naprawdę nie ma powodu do nadmiernej fascynacji.
Jeżeli pokonasz barierę psychiczną i światopoglądową reszta pójdzie łatwo. Bardzo pomocne są momenty, w których przychodzą wspomnienia z innych wcieleń, w których nie zawsze przecież byłeś istotą jednorodnie spolaryzowaną. Jeżeli dotychczas masz wspomnienia jedynie z wcieleń męskich lub jedynie z wcieleń żeńskich, to najwyższy czas to zmienić. Wspomnienia z innych, odległych nieraz żyć, w których miałeś lub miałaś inną niż obecnie płeć, mogą stać się w tym względzie dla Ciebie cennym drogowskazem.
Pamiętaj jednak aby nie przesadzić. Jeżeli urodziłeś się mężczyzną, to bądź nim w pełni – choć jednocześnie otworzysz się na cechy żeńskie. Trudno o bardziej irytujący obraz, niż zniewieściały i pozbawiony słonecznej, twórczej mocy mężczyzna. Podobnie jak niesmaczne jest samcze wydanie kobiety.
Jeśli urodziłaś się kobietą, nie próbuj być mężczyzną. Odkryj piękno i moc tego kim jesteś. Otwórz się na swoją kobiecość będąc jednocześnie otwartą na te aspekty męskie, które mogą rozświetlić Twoje zrozumienie i poprowadzić Cię jasną drogą w Twym osobistym rozwoju.
Pozostań tym, kim jesteś. Jednocześnie otwórz się na te aspekty w biegunowości przeciwnej, które mogą być w Twoim rozwoju pomocne.
Korzystając z energii męskiej wytyczaj drogę swego życia jasno i wyraźnie. Bądź stanowczy i odważny kiedy trzeba podjąć trudne decyzje. Nie uchylaj się od odpowiedzialności, kiedy świat żąda od ciebie ustanowienia prawa.
Korzystając z energii żeńskiej posługuj się intuicją i odczuwaj sercem. Kochaj, kiedy jest czas aby kochać. Bądź czuły wobec tych, którzy Twojej czułości potrzebują.
Bądź Kwisatz Hederach!
Prócz naturalnych cykli zmiany polaryzacji związanej z kolejnymi wcieleniami, istnieją również duże, kosmiczne, planetarne cykle. Obecnie nasza planeta kończy właśnie cykl dominującej energii męskiej. Już niedługo przewodnią rolę przejmie energia żeńska i będzie to przewodnictwo w jej najdoskonalszej formie. Przewodnictwo Serca.
Już dziś otwórz serce na Nową Rzeczywistość.
Wpisz swój e-mail, poinformujemy Cię o nowych artykułach
e-mail: kontakt@merkaba-aktywator.pl tel: +48-604487802
Kontakt telefoniczny w dni powszednie od 9:00 do 19:00. Ze względów technicznych nie odbieramy SMS. Jeżeli nie możemy odebrać telefonu, oddzwaniamy później.