Oto fragment korespondencji z jedną z czytelniczek:
„Święta minęły w miarę spokojne i mimo że byliśmy z dala od naszych rodzin to były one udane. Natomiast po Sylwestrze coś się stało. Nagle, bez wyraźnej przyczyny popadłam w przygnębienie i nie bardzo potrafię sobie z tym poradzić. Wcześniej nie miałam większych problemów z pozyskaniem pozytywnego nastawienia mimo trudnych sytuacji a teraz kiedy praktycznie problemy już rozwiązują się ja popadłam w dziwna pustkę, nie potrafię z siebie wykrzesać energii. Ciągle mi zimno mimo iż w domu jest ciepło, unikam wychodzenia na powietrze już od 3 dni a kiedy rano wstaje, czuje się zmęczona pomimo iż sypiam po co najmniej 8 godz. Oczy same zamykają się i do południa zachowuje się jak Zombie! Nie mam pojęcia skąd to zmęczenie! Nawet po urodzeniu córeczki nie czułam takiego zmęczenia jak teraz! Dlatego pisze do Ciebie w nadziei ze cokolwiek podpowiesz mi co najlepiej zrobić aby przerwać to. Prawdę mówiąc nawet nie mam do kogo zwrócić się z taka prośba, Ty w moim odczuciu jesteś właściwą osoba.”
Skonfrontowałem odczucia tej czytelniczki z moimi własnymi oraz z odczuciami innych rozwiniętych duchowo osób. Okazało się, że bardzo się ze sobą pokrywają. Wniosek nasuwa się jeden. Mamy obecnie do czynienia ze złodziejstwem energii na masową skalę.
Wrażliwość na zmiany pogodowe jest normalną rzeczą. Same zmiany pogodowe też zaliczamy do zjawisk naturalnych (choć ich ostatnia częstotliwość jest co najmniej podejrzana). Jeżeli jednak przy okazji zwykłej z pozoru zmiany frontu atmosferycznego czujesz się tak, jakby ktoś Ci skradł całą Twoja energię życiową, jeżeli jakaś niewidzialna siła przemocą wprasowuje Cię w podłogę, to coś tu nie gra.
Broń psychotroniczna. Nie łudźmy się, że nie jest używana. Osobiście nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Broń ta jest szeroko powiązana z projektami typu HAARP. Ciekawe, że częstotliwość nagłych zmian pogodowych w naszym rejonie świata gwałtownie wzrosła mniej więcej od czasu uruchomienia europejskich stacji HAARP (EISCAT) w Skandynawii. Ich uruchomienie przypada na przełom roku 2009/2010 a ich spektakularnym pokazem na północnym niebie była słynna „norweska spirala”.
Być może „zwyczajne” wywołanie nagłych zmian pogodowych trudno wprost nazwać użyciem broni psychotronicznej, jednak „podkręcenie” zjawiska do takiej skali, że ludzie wrażliwi chodzą nieprzytomni należy nazwać po imieniu.
W artykule Programowanie Rzeczywistości wspominałem o instalacji krystalicznej, w której przez całe tysiąclecia były zamknięte w swoistym piekle dusze z Atlantydy. Instalacje tego typu stanowią podstawy zasilania systemu globalnej kontroli, który jest nad Ziemią rozciągnięty od wieków. Kryształy, w których wgrany jest kod wirtualnego piekła funkcjonują jak generatory niskich częstotliwości, które zaopatrują naszych nadzorców w siłę życiową. Ciekawe, że wkrótce potem, jak w maju 2010 udało nam się tą pułapkę rozkodować i zamknięte tam dusze uwolnić, nastąpiło kilkudniowe bardzo intensywne prasowanie energetyczne pod kamuflażem gwałtownych frontów niżowych. Czyżby strażnicy ciemnej strony próbowali gwałtownie i desperacko odzyskać utraconą energię? Wtedy to pierwszy raz zrozumiałem, że kryje się za tym coś więcej. Jeżeli bowiem cały Twój system energetyczny jest bity niczym dziesiątkami kijów, nie miej złudzeń – to nie jest po prostu atmosferyczny niż.
Nawet jeżeli w tej chwili nie potrafimy się przed tym skutecznie bronić, niezwykle istotne jest uświadomienie sobie tego co się dzieje. Pozwoli nam to odróżnić stany naturalne od tych, wywołanych sztucznie. Nie ulega też wątpliwości, że wszyscy ludzie wrażliwi mają teraz przed sobą ważne wyzwanie. Jest nim umiejętność właściwego gospodarowania zasobami własnej energii oraz jej ochrona.
Wpisz swój e-mail, poinformujemy Cię o nowych artykułach
e-mail: kontakt@merkaba-aktywator.pl tel: +48-604487802
Kontakt telefoniczny w dni powszednie od 9:00 do 19:00. Ze względów technicznych nie odbieramy SMS. Jeżeli nie możemy odebrać telefonu, oddzwaniamy później.